Cudzoziemcy na polskim rynku pracy – czas na poważne zmiany

Oczy świata są ostatnio skierowane na Australię, która płonie oraz na katastrofę samolotu ukraińskich linii lotniczych rozbitego na terenie Iranu, pogrążonego w sporze z USA.

O Ukraińcach mówiło także wielu polskich pracodawców, którzy masowo otrzymywali podania urlopowe na drugi tydzień Nowego Roku.

6 stycznia dla wielu Polaków był dniem, który pozwalał przedłużyć noworoczny weekend. Nie wszyscy wówczas celebrowali Święto Trzech Króli, które dopiero niedawno, bo w 2011 r. ponownie stało się  ustawowo dniem wolnym od pracy. Z obecnej sytuacji korzystają polscy i zagraniczni wyznawcy chrześcijaństwa obrządków wschodnich, mogąc wówczas, zamiast uczestniczyć w Orszaku Trzech Króli, spotkać się z bliskimi przy wigilijnym stole. Wielu z nich bierze wówczas urlop na dzień następny, aby 7 stycznia świętować Boże Narodzenie, zgodnie z cyklem kalendarza juliańskiego.

Praktyka dawania „wolnego” w pracy zgodnie z prawosławnym rokiem liturgicznym, buduje dobre relacje w zakładach pracy, gdzie dominują migranci ekonomiczni zza wschodniej granicy, daje im poczucie akceptacji i zrozumienia, co  z kolei  przekłada się na lepszą ich integrację i lojalność wobec pracodawcy.

Niestety pojawiające się postulaty asymilacji w roboczych dokumentach MSWiA dotyczących nowej polityki migracyjnej naszego kraju, a więc oczekiwania wobec migrantów rezygnacji ze swoich wartości i obyczajowości na rzecz polskich wartości narodowych i religijnych, wywołałoby alienację i brak motywacji do pracy u zarobkowych migrantów z innych części świata.

Perspektywa polityczna kłóci się z procesami zachodzącymi w samych zakładach pracy. Właściciele firm sprowadzając pracowników z Europy Wschodniej, Azji a ostatnio także z Afryki, widzą konieczność tworzenia takich ram organizacyjnych, które dają dodatkowe wsparcie dla nowoprzybyłych członków zespołu. Wynajmowanie mieszkań dla zagranicznych pracowników, opłacanie kursów języka polskiego, to podstawowe metody onbordingowe, z którymi spotkałam się w trakcie praktyki konsultacyjno-szkoleniowej i które uważam za konieczne w dłuższej perspektywie czasowej.

Coraz częstsze staje się organizowanie przez pracodawców dni kulturowych, w ramach których zagraniczni pracownicy za pomocą swojej narodowo-etnicznej kuchni, muzyki i innych form kulturowych pozwalają swoim polskim kolegom oswajać się z obcymi tradycjami. O tego typu inicjatywy najłatwiej  w polskich oddziałach międzynarodowych korporacji oraz w polskich startupach działających globalnie. To ważny element budowania środowiska inkluzywnego w międzynarodowym zakładach pracy. Myślę, że już  w tym roku zacznie on dotykać także sektor krajowych MŚP.

Oczywiście ważne jest też bezpieczeństwo, najbardziej  podkreślane przez MSWiA, oraz respektowanie prawa. Konsekwencją tego priorytetu jest choćby zeszłotygodniowe aresztowanie obywateli Indii, którzy pracowali na terenie RP jeszcze bez legalnych pozwoleń i obciążenie karą grzywny w wysokości 30 tys. PLN właściciela firmy, będącego rodakiem deportowanych osób. Wydaje mi się, że same restrykcje nie wpłyną na zniwelowanie takich sytuacji. Potrzebne bowiem jest edukowanie w zakresie różnic kulturowych, czyli wejścia w sferę mentalności i obyczajowości, leżących u podłoża każdej decyzji.

Moim zdaniem, warto wypracować złoty środek pomiędzy regulacjami kraju przyjmującego a przyzwoleniem na zachowanie i kultywowanie własnych tradycji pracowników z innych państw, szczególnie afrykańskich i azjatyckich, po których już od kilku lat sięgają na zlecenie polskich pracodawców prywatne agencje pośrednictwa pracy.

Kwestie kiedy będziemy świętować, czy będziemy to robić „po godzinach” czy przez cały dany dzień, leży formalnie w rękach polityków.

Póki co jednak, wiele decyzji komu przyznać pozafinansowy benefit rozgrywa się w działach personalnych i zależy od indywidualnej otwartości i kreatywności dyrektorów HR oraz kierowników ds. szkoleń.

Zmiana jest nieunikniona, zapowiada się poważnie i musi przebiegać dwutorowo – oddolnie i na poziomie ogólnopaństwowym.

autor: dr Malwina Bakalarska – konsultantka ds. zarządzania wielokulturowego, certyfikowana trenerka biznesu, badaczka międzykulturowa PAN, ekspertka ośrodka THINKTANK

 

 

 

 

 

Related Posts

Begin typing your search term above and press enter to search. Press ESC to cancel.

Back To Top