Nadciąga nowa epoka

 

Pandemia trwa, dlatego wciąż funkcjonujemy w trybie awaryjnym, choć czujemy, że „idzie nowe”. Od dawna żyliśmy „w przeciągu epok”, ale ostatnio pewne procesy bardzo przyspieszyły. To czego dziś doświadczamy, w dużej mierze zdeterminuje przyszłość ludzkości.

Epoki nie kończą się wraz z końcem roku kalendarzowego. Zwykle zwiastują je ważne wydarzenia, które symbolizują nadejście nowych czasów. Być może pandemia koronawirusa będzie opisywana w podręcznikach jako moment przejścia do kolejnego okresu w historii ludzkości. Owo „new normal”, o którym wszyscy dziś mówią będzie zapewne połączeniem różnych elementów starego i nowego świata.  Czym się będzie charakteryzować?

 

Łączenie pozornych sprzeczności

Dziś nie tylko auta są hybrydowe. Hybrydowi stają się ludzie, sposoby pracy i funkcjonowania instytucji. Hybrydowość powoli staje się cechą nowej epoki, każąc nam dostrzegać niuanse i szarości, otwierając możliwości łączenia różnych rzeczy i form, nawet pozornie ze sobą sprzecznych. Na przykład, jesteśmy uczeni, iż smykałka do biznesu nie idzie w parze ze społecznikowskim zapałem. Dziś to się zmienia, okazuje się, że obie sfery mogą się uzupełniać.

Hybrydowość to korzystanie z bardzo wielu wzorców i zlepianie ich w nowe całości. Mieszanie cech i podejść, rozbijanie kategorii, które my, Europejczycy, bardzo lubimy już od czasów Arystotelesa. Dzielenie rzeczy na półki i szufladki jest typowe dla świata zachodniego, ale już niekonieczne w innych  kulturach. Europejczyk nie potrafi pojąć, jak można używać tego samego słowa na określenie „wczoraj” i „jutro” – a tak właśnie jest np. w hindi, języku dużej części mieszkańców Indii. Wiek XXI będzie wiekiem Azji nie tylko dzięki polityce, ale także poprzez swoją hybrydowość. Zachód zaakceptuje fakt, iż można łączyć wszystko ze wszystkim bez poczucia dyskomfortu czy zagubienia.

W konsekwencji, najefektywniejszymi liderami nowych czasów będą osoby niestandardowe, obdarzone mieszanką różnych cech i umiejące łączyć różne pierwiastki: miękkość i siłę, kobiecość i męskość, autorytaryzm i partycypację. Hybrydowość przywództwa oznacza także umiejętność zrozumienia różnych modeli, otwartość na inność, gotowość do szybkich i ciągłych zmian – jako stałej cechy nowej epoki.

 

 

Łamanie schematów 

Nie ma hybrydowości bez otwartości na inność i zaprzeczania istniejącym schematom. Coraz częściej będziemy podważać to, czego się nauczyliśmy w szkole, próbując wciąż stawiać jedną nogę w przyszłości. Będziemy zmuszeni szukać nowych rozwiązań i modeli, często sprzecznych z tym, co dominowało do tej pory. Stare modele nie wystarczają, trzeba więc proponować nowe, zgodnie z  podstawową zasadą marketingu – staraj się być pierwszy lub lepszy. Jeśli to nie wchodzi w grę, twórz własne kategorie.

Łamanie schematów będzie prowadzić do tworzenia nowych. Dzięki ludzkiej kreatywności, rzucimy wyzwanie rzeczywistości i spróbujemy ją po raz kolejny okiełznać. Ale ponieważ czasy znacznie przyspieszyły i to, co dziś jest nowe, jutro już się nie sprawdza, znów będziemy zmuszenie poszukiwać nowych dróg.

 

Dr Małgorzata Bonikowska, Prezes THINKTANK

 

POWRÓT ↵

Related Posts

Begin typing your search term above and press enter to search. Press ESC to cancel.

Back To Top