Płynąć z wiatrem cyfryzacji

Opublikowano 10.08.2023

 

Kiedy zmienia się otoczenie, nie można robić biznesu po staremu. Kluczową umiejętnością lidera jest dostosowywanie się do zmian i wykorzystywanie ich do dalszego rozwoju firmy. Warto płynąć z wiatrem a nie pod prąd, a jak silnie wieje, postawić więcej żagli i nabrać prędkości. Tak zrobiliśmy w Orange Polska, stawiając na rozbudowę rozwiązań ICT. Z operatora telekomunikacyjnego staliśmy się  jednym z największych w Polsce dostawców usług cyfrowych.

Kiedy w 2017 roku zaczęłam w Orange zarządzać segmentem B2B, przedsiębiorstwa w Polsce masowo się digitalizowały. Wiedziałam, że samo dostarczanie internetu i łączności komórkowej na dłuższą metę nie wystarczy, aby zaspokoić potrzeby klientów, a rozwój naszego biznesu jest gdzie indziej – w usługach informatycznych.

Postanowiliśmy więc rozszerzyć ofertę dla dużych firm i stać się dostawcą kompleksowych rozwiązań IT, opartych o dostarczany przez nas internet.

 

Usługi zintegrowane

Każde przedsiębiorstwo ma trochę inne potrzeby, zaczęliśmy więc rozwijać usługi integrujące. Poszliśmy w kierunku zapewniania bezpiecznej łączności i rozwiązań odpornych na ataki cybernetyczne. W naszym portfolio znalazły się też usługi związane z obszarem e-commerce, Industry 4.0 i ekosystemem Smart City. Dzięki naszej spółce Integrated Solutions oferujemy klientom także twarde IT (serwery, komputery, macierze), narzędzia do pracy zdalnej i migrację do chmury. W tym obszarze współpracujemy również z innymi dostawcami, takimi jak Microsoft (Azure), Google (GCP) czy Amazon (AWS). 

Obserwując uważnie rynek, szybko zrozumieliśmy, że transformacja cyfrowa firm coraz częściej opiera się na aplikacjach i oprogramowaniu. Można budować dedykowane rozwiązania na ogólnodostępnych platformach CRM, takich jak Salesforce czy Microsoft Dynamics, ale w dużych firmach niezbędne jest ich dostosowanie do istniejących już w organizacjach systemów. Dlatego w 2019 kupiliśmy BlueSoft, a rok później Craftware, czyli firmy specjalizujące się właśnie w oprogramowaniu. I tak w ciągu kilku lat zbudowaliśmy w Orange Polska pełen łańcuch wartości, który sprawia, że biznes chce z nami pracować.

Naszą bazą jest dostęp do internetu – jako operator dajemy światłowód i technologię 5G. To także podstawa do gromadzenia danych i rozwijania rozwiązań chmurowych. Dalej są wszystkie inne elementy – infrastruktura IT, którą jednocześnie zabezpieczamy, oprogramowanie i jego architektura. Przenosimy dane klienta do chmury, integrujemy wszystkie składowe i zabezpieczamy całą sieć.

Orange zapewnia łączność, BlueSoft – software i migrację danych,  Crawftware – oprogramowanie CRM, a za zintegrowanie całości odpowiada Integrated Solutions.

To unikatowe podejście. W naszym regionie nie ma drugiego kraju, w którym firma telekomunikacyjna przeszłaby podobną ścieżkę. Niektórzy operatorzy oferują elementy tego łańcucha usług, ale tylko my opanowaliśmy całość. Dziś to już 11 proc. ogólnych przychodów Orange Polska, a w segmencie B2B  aż 32 proc. Tylko w ciągu ostatnich 2 lat urośliśmy w obszarze ICT o 46%, co pokazuje skalę i dynamikę wzrostu biznesu cyfrowego w naszej Grupie. A jednocześnie, stymuluje on rozwój naszej podstawowej usługi czyli dostarczania łączności.

 

Holding zamiast fuzji

Cyfryzacja to dynamiczny proces, nieustająco pojawiają się nowe rozwiązania i technologie, jak chociażby generatywny AI, który w ostatnich miesiącach cieszy się tak powszechnym zainteresowaniem. Niedawny raport McKinsey’a na temat przyszłości telekomów pokazuje, że klienci coraz chętniej kupują całościowe rozwiązania od integratorów, ale pod warunkiem, że pracują tam specjaliści. Dla nas to szansa pokazania nie tylko całego łańcucha usług, ale i jego elementów, reprezentowanych przez wszystkie spółki naszego holdingu.

Orange nie wchłonął firm, które przejął, jak zrobiłaby większość korporacji. Postawiliśmy na odrębność i specjalizacje. W Integrated Solutions i BlueSoft mamy 100 procent udziałów, ale to oddzielne firmy, które rozwijają swoje brandy w oparciu o własne profile działalności. Mają także inną kulturę i zwyczaje. Programiści, inżynierowie i deweloperzy lubią pracować w sposób nienormowany, projektowo, bez formalnego dress-code’u. W Orange mamy więcej procedur, działamy bardziej korporacyjnie, a ludzie są przyzwyczajeni do stałych godzin pracy. Struktura wieku pracowników także się różni między spółkami – w BlueSoft i Craftwware jest więcej młodych ludzi.

Ta dywersyfikacja jest jedną z przyczyn naszego sukcesu. Holding spółek okazał się lepszym rozwiązaniem niż fuzja, bo pozwala na większą swobodę i kreatywność. Firmy, w które zainwestowaliśmy, istnieją już na rynku od 20 lat i w tym czasie dynamicznie urosły. BlueSoft zatrudnia dziś około 950 osób, a Craftware około 600. W dwóch pozostałych firmach naszego holdingu – Integrated Solutions i B2B Orange Polska – łącznie pracuje ok. 3,5 tysiąca osób. Można więc powiedzieć, że  5 tys. pracowników wypracowuje rocznie aż 4 mld zł przychodów z segmentu usług B2B. To naprawdę niezły wynik.

 

 

Perspektywy

Chcąc nadążać za potrzebami klientów, musimy śledzić trendy. Dobrym przykładem są nowoczesne fabryki – potrzebują one nieprzerwanej łączności między maszynami, trzeba więc wprowadzać czujniki, które umożliwiają komunikację między tymi urządzeniami. Jednocześnie, rozbudowywane są platformy łączące i zbierające dane, co pozwala na szybką ich analizę i świadome zarządzanie dostępnymi zasobami. Dlatego postanowiliśmy te rzeczy zintegrować. Jeśli czegoś nie produkujemy, tworzymy z dostawcami kompleksowy ekosystem rozwiązań, tak aby klient nie musiał zamawiać poszczególnych produktów oddzielnie.

Wśród instytucji samorządowych, zwłaszcza spółek komunalnych, rośnie zainteresowanie inteligentnymi rozwiązaniami, takimi jak zarządzanie oświetleniem miast, systemy wynajmu rowerów, inteligentna gospodarka odpadami, zarzadzanie miejscami parkingowymi czy siecią wodociągową. Wchodzimy w to kompleksowo – dając łączność, zintegrowane oprogramowanie i podwykonawców. Na przykład miejski system wynajmu rowerów tworzymy we współpracy z partnerem, który jest producentem jednośladów. W rowerach są zainstalowane nasze karty SIM, a całość jest spięta Platformą Zarządzania Miastem od Orange, która integruje wszystkie napływające do systemu dane. Oczywiście zapewniamy też komunikację między urządzeniami.

Pracujemy już ze 108 miastami w Polsce i widzimy stale rosnące zainteresowanie analizą danych, którą umożliwiają wdrażane przez nas systemy. Jeden z burmistrzów, obserwując zużycie wody w swoim mieście zauważył spore dysproporcje w porównaniu z opłatami za wywóz śmieci. Konsumpcja wody w niektórych domach wskazywała, że mieszka tam więcej osób, niż to wynikało z deklaracji o odpadach. To tylko jeden z przykładów, jak zintegrowane rozwiązania mogą pomóc w zarządzaniu miastami.

 

 

Duże nadzieje wiążemy także z rozwojem sieci 5G. To kolejna technologia ważna dla biznesu – znacząco przyspiesza transmisję danych, zmniejsza opóźnienia w przesyle prawie do zera  i jednocześnie zwiększa radykalnie liczbę urządzeń, które mogą być wpięte w sieć – nawet do 1 miliona na km2. Jej możliwości wykorzystujemy tworząc w zakładach produkcyjnych prywatne sieci 5G. To specyficzne rozwiązania dla biznesu m.in. dla fabryk i centrów logistycznych, dla których budujemy odrębną, zamkniętą sieć 5G, do której nikt inny nie ma dostępu, nikt też dodatkowo jej nie obciąża. Taka prywatna sieć umożliwia skomunikowanie całego parku maszynowego, zarówno na potrzeby zarządzania produkcją, jak i optymalizacji zasobów.

Nasze dotychczasowe wdrożenia tego rozwiązania w fabryce Miele w Ksawerowie koło Łodzi, czy w fabryce Nokii w Bydgoszczy już pokazują benefity dla tych klientów. Prywatna, kampusowa sieć 5G, dedykowana wyłącznie na lokalne potrzeby przedsiębiorstwa, otwiera niespotykane dotąd możliwości zarządzania w czasie rzeczywistym wszystkimi aspektami produkcji. Pozwala np. momentalnie zdiagnozować uszkodzenia maszyny (a dzięki AI nawet je przewidzieć)  i dokonać naprawy pod kierownictwem najlepszych fachowców, którzy dzięki sprawnej łączności i technologii VR nie muszą nawet przyjeżdżać na miejsce. Firmy, które już dziś korzystają z prywatnych sieci kampusowych będą szybciej reagowały na realia rynkowe, wyprzedzając konkurencję pod względem innowacyjności i bezpieczeństwa.

 

Wyzwania

Największym wyzwaniem jest wciąż niski poziom wiedzy firm i samorządów o rozwiązaniach, które można już obecnie stosować. Ich wdrożenie pozwala nie tylko zoptymalizować działania operacyjne, czy błyskawicznie poprawić obsługę klientów, ale też zwiększyć rentowność organizacji. Niestety w większości podmiotów w Polsce nadal funkcjonuje rozdrobnienie kompetencji – jeden dział zajmuje się sprzętem, inny oprogramowaniem, a jeszcze inny łącznością czy danymi. Nie jest więc łatwo nakłonić wszystkich decydentów do myślenia holistycznego w kategorii jednego spójnego zintegrowanego rozwiązania. A to konieczny krok, by transformacja cyfrowa w Polsce weszła na wyższy poziom. Jeśli w instytucji działa Chief Transformation Officer albo Chief Innovation Officer, jest to dużo łatwiejsze. Takie stanowiska się pojawiają, ale to wciąż rzadkość. Staram się pełnić tę rolę w grupie Orange.

 

Autor: Bożena Leśniewska, wiceprezeska Orange Polska, członkini Rady Strategicznej THINKTANK

 

 

POWRÓT ↵

Related Posts

Begin typing your search term above and press enter to search. Press ESC to cancel.

Back To Top